niedziela, 25 września 2016

25 dzień na diecie Dąbrowskiej

To już 25 dzień :). Czas leci .Aktualnie leci bardzo szybko .Ugotować obiadek dla siebie ,reszty rodzinki , trochę popracować na działce i już jest wieczór .Na początku to gotowanie dla wszystkich było udręką ,ale teraz już się uodporniłam .Najwyżej sobie dosolą lub doprawią ,bo teraz nawet nie smakuję jak im coś robię.
Śniadanie 
1 szklanka zakwasu z buraków
3 marchewki
 3 kiszone ogórki z cebulką
Drugie śniadanie 
sałatka pomidor ,jabłko ,burak gotowany
Obiad 
leczo moje ulubione

Przepis
1 cukinia  mała ze skórką  lub patison lub kabaczek
3 cebulki średnie
2-3 marchewki
2-3 papryki 
przecier z pomidorów ,mogą też być zblendowane świeże 2 pomidorki
liść laurowy
ziele angielskie
pieprz
sól himalajska
Warzywka pokroić w kostkę .Pokrojoną cebulę zasmażyć na patelni w odrobinie wody ,aż zmięknie .Dodać do niej resztę warzyw , przyprawy ,przecier z pomidorów i dolać wody , tyle ,aby warzywa były przykryte na 3/4 wysokości.Gotować aż warzywka będą miękkie .
Ponieważ jest to moja ulubiona potrawa na tej diecie ,to często robię cały wielki gar i potem resztę przekładam w słoiki ,gotuję 25 minut i mam zapas na czas,gdy nie ma czasu na gotowanie.

Podwieczorek
 lody cytrynowo- jabłkowe( własnej produkcji:))
Kolacja
 bigos z kiszonej kapusty


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz