sobota, 10 września 2016

10 dzień na diecie Dąbrowskiej

Sobota.Mąż wędzi kiełbasę ,a mnie skręca od zapachów.Waga cały czas wędruje w dół .Zawsze rano na czczo ,po wizycie w toalecie wędruję na wagę .Jest to taka moja motywacja-waga spada i ja mam chęć dalej trwać na poście.Powoli szukam różnych przepisów , bo za parę dni skończy mi się jadłospis z książki pani Ewy Dąbrowskiej i chciałabym to menu jakoś urozmaicić.Nie wszystkie potrawy z książki mi smakują , zasadniczo nie lubię dań z kapusty -po nich się ciężko czuję , no i mam wzdęcia.Dlatego dziś inny obiadek -podmieniłam :).
Dziś zrobiłam sobie na zapas  kiszone ogórki , bo bardzo ładne dostałam na rynku.

Przepis na kiszone ogórki
 6-8 ogórków na słoik typu weck
3 kawałki chrzanu
3 ząbki czosnku -pokrojone przed włożeniem do słoja
koperek z baldachimem nasion najlepszy ,gdy nasiona są zielone ( później zastępuję suszonym )
2 liście wiśni , porzeczki czarnej lub dębu
sól himalajska lub kłodawska 
Ogórki myję ,moczę przez 2 godziny w wodzie z odrobiną soli -są wtedy jędrne .Każdego ogórka wycieram  i sprawdzam ,czy nie jest uszkodzony.Na dno słoja wkładam koper ,chrzan ,czosnek . liście i układam ciasno ogórki zielonym końcem do dołu .Zalewam wodą z solą w proporcji  na 1 litr wody daję 1.5 łyżki soli .Jeżeli robię ogórki do spożycia od razu ,to proporcja wody i soli wynosi -1 litr wody + 1 łyżka soli.Dwa dni trzymam 2w ciepłym miejscu ,potem wynoszę do zimnej piwnicy.
Menu na dziś
Śniadanie
1 szklanka wody z cytryną
2 marchwie gotowane na parze
surówka kapusta kiszona ,papryka, szczypiorek ,natka pietruszki, jabłko
Drugie śniadanie 
 sok z  marchewki
Obiad

Pieczone warzywa -pietruszka, papryka, kalafior i brokuł 
Warzywka obrać - pietruszkę pokroić w talarki , paprykę na połówki , z kalafiora i brokuła oderwać różyczki , ściąć łodygi.Piec na papierze do pieczenia w piekarniku 25 minut w temperaturze 180 stopni.Po upieczeniu można posypać ziołami .
Podwieczorek 
 jabłko  pieczone z cynamonem 
Kolacja 
 leczo jarskie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz