piątek, 30 września 2016

30 dzień na diecie Dąbrowskiej

To mi stuknęło 30 dni ! Nie myślałam ,że tyle wytrwam . Nawet mąż się dziwi ,że mam tyle silnej woli .
Ja też się dziwię ! Ale z drugiej strony wiem ,że jest to moja jedyna szansa na lepsze życie.Dlatego muszę ją wykorzystać ,nie mogę tego zaprzepaścić .Tyle dni na warzywkach ,a energia nadal jest .Jest moc. Pomimo bólu , drobnych zgrzytów - jest dobrze! Dziś nie mogłam się nie zważyć -waga pokazała mi liczbę coraz bliższą tej wymarzonej dwucyfrowej -właściwie to tylko 60 dkg mnie od tego dzieli .Hurra !
No i rozmiar ubrań o jeden w dół .
Z okazji 30 takiej okrągłej daty toast trzeba wznieść !


 Moje menu na dziś
Śniadanie 
 1 kieliszek zakwasu z buraków
sałatka pomidorowo-ogórkowo -rzodkiewkowo-cebulowa


Drugie śniadanie 
  no jakże -nadal trzeba uczcić - dwa kawałki placka dyniowo-jabłkowego

Obiad
bigosik  z kiszonej kapusty z dodatkiem pieczonki warzywnej -pychotka

Podwieczorek 
 kawałeczek melona  oj tak wiem ,że nie wolno -ale dosłownie 5cm na 2 cm zjadłam i do tego jabłuszko
Kolacja 

 Frytki z dyni z ziołami prowansalskimi - tym razem dynia obrana ze skóry , frytki zapieczone w piekarniku 20 minut w temperaturze 180 stopni .

czwartek, 29 września 2016

29 dzień na diecie Dąbrowskiej

Dziś troszkę gorszy dzień , wszystkie kości i mięśnie mnie bolą .Zaciskam zęby i dalej do przodu .Nie ma co się oglądać za siebie ,nic dobrego tam nie zostawiłam .Jeszcze parę dni i wyjście - i tego się boje najbardziej.Nie lubię liczyć kalorii , a umysł jest przewrotny -im więcej wolno ,tym więcej je .Muszę sobie obmyślić jakąś koncepcję wyjścia i coraz częściej myślę ,że jednak wrócę na post szybciej niż mi się wydawało.
Menu na dziś


Śniadanie 
 1 szklanka zakwasu
 chlebek dyniowo-brokułowo-kalafiorowy z pomidorkiem i ogórkiem 
Przepis na chlebek warzywny   
 1 mała dynia  obrana ze skórki
 1 mały kalafior
1 mały brokuł
 2 marchewki
1 pietruszka
sól ,pieprz , curry ,papryka wędzona  ,czosnek
Dynię zetrzeć na tarce o dużych oczkach .Kalafior ,marchew ,pietruszkę ugotować na parze.Brokuł potrzeć na tarce o dużych oczkach.Ugotowane warzywa  rozgnieść na miazgę widelcem i połączyć z brokułem i dynią .Dobrze wyrobić ,dodać przyprawy .

Blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia , rozłożyć masę na blaszce i dognieść ręką ( można wałkiem, aby było równo rozprowadzone ) .Podzielić rozłożoną masę na kawałki 8-10 cm .Piec w piekarniku z termoobiegiem w temperaturze 150 stopni przez  50 minut , po tym czasie delikatnie obrócić na drugą stronę i piec kolejne 50 minut .Znów obrócić i suszyć przy otwartym piekarniku w temperaturze 120 stopni przez  30-40 minut.
Chlebek robiłam po raz pierwszy , trochę mi się łamał przy przewracaniu , trzeba mieć szeroką łopatkę do przewracania i na drugi raz wezmę  kratki ,a nie blaszkę ,to może szybciej podeschnie .
Drugie śniadanie 
 dwa kawałeczki ciasta dyniowo-jabłkowego podgrzane w mikrofali
Obiad
 papryka pieczona z chlebkiem warzywnym


Podwieczorek 
grapefruit
Kolacja 
 sałatka pietruszkowa 
2 pietruszki 
kawałek selera 
1 marchewka 
2 ogórki kiszone
1 jabłko 
1 cebulka 
Seler ,marchew ,pietruszkę ugotować na parze .Wszystko  pokroić w drobną kostkę , wymieszać , dodać łyżkę soku z ogórków kiszonych .

środa, 28 września 2016

28 dzień na diecie Dąbrowskiej

Dziś 28 dzień na diecie wg Dąbrowskiej .Samopoczucie bardzo dobre. Jedyny mankament to taki ,że jest mi zimno.To już czwarty tydzień się kończy .W życiu nie myślałam ,że tyle wytrzymam .Ja , co uwielbiałam słodycze i mięsko -na diecie owocowo-warzywnej :) .Ale za dużo mam do stracenia i muszę wytrwać , dla siebie i dla koleżanki .Ona tak je codziennie tzn. stosuje  zdrowe żywienie ze względu na nowotwór , a ja chciałam jej potowarzyszyć ,żeby jej było raźniej .Dieta wszystko zmienia ,zmienia nawyki ,punkt myślenia ,wartości i myśli .Nawet zmienia ideały -u mnie nie króluje już ptasie mleczko ,tylko dynia i marchewka .
Moje jedzonko na dziś to :
1.śniadanko
 1 szklaneczka zakwasu z barszczu
1 szklanka soku z cytryny z ciepłą wodą ( muszę pić ciepłe ,bo wtedy rozgrzewam się )
2.drugie śniadanko  
marchewka do schrupania 4 sztuki
2 ogórki kiszone
1 ogórek surowy
3.obiad
 
frytki z dyni ,pietruszki i selera- robię je bez przypraw ,bo tak najlepiej mi smakują ,od czasu do czasu posypuję ziołami prowansalskimi lub czosnkiem .Frytki z dyni są słodkie , ale mam ich tylko trochę , najbardziej smakują mi frytki z pietruszki.
Do tego pieczona papryka na ciepło.

4.Podwieczorek

tu niespodzianka  -upiekłam placek dyniowo- jabłkowy .
Produkty
1 mała dynia hokkaido
3 duże jabłka
1 łyżeczka cynamonu
2 łyżeczki soku z cytryny
Surową dynię obrać ze skórki , zetrzeć na tarce o dużych oczkach , wyłożyć foremkę do pieczenia (keksówkę ) papierem do pieczenia i wyłożyć na to potartą dynię .Piec w piekarniku nagrzanym do temperatury 180 stopni przez 30 minut .W międzyczasie potrzeć 3 duże jabłka na tarce o dużych oczkach , skropić cytryną i zmieszać z łyżeczką cynamonu .Wyjąć blaszkę z piekarnika , położyć na warstwę dyniową potarte jabłka i ugnieść lekko .Włożyć ponownie do piekarnika i piec kolejne 20 minut . Najlepsza jest na ciepło .Można jabłka zmieszać z przyprawą do piernika .
5.Kolacja 
 leczo -uwielbiam :):

wtorek, 27 września 2016

27 dzień na diecie Dąbrowskiej

 Idę dalej z panią Dąbrowską :).Zimno i trochę nerki pobolewają ,poza tym moc energii.











Moje jedzonko na dziś to :
1.śniadanko
 1 szklaneczka zakwasu z barszczu
sałatka warzywna z czosnkiem
Przepis 
1 ugotowany burak
1 jabłko
2 ogórki kiszone
1 średnia cebula
natka pietruszki
wszystko pokroić na kosteczkę i wymieszać
Sos do polania ,ale nie jest konieczny 
3 łyżeczki soku z cytryny
3 ząbki czosnku
wszystko zmiksować w blenderze
2.drugie śniadanko  
marchewka do schrupania 4 sztuki
jabłuszko
3.obiad
 zupa krem z dyni

4.Podwieczorek
pieczone jabłko z cynamonem 

5.Kolacja 
warzywa na ciepło

poniedziałek, 26 września 2016

26 dzień na diecie Dąbrowskiej

Kto rano wstaje ,temu Pan Bóg daje. Zawsze byłam nocnym Markiem ,ale teraz o dziwo idę spać po 23.00 a wstaję o 6.00 bez większych oporów .Podobno tak jest zdrowiej , bo w nocy organizm ma czas na trawienie .Warzywa nadal mi podchodzą ,ale mam problem z piciem tej wielkiej ilości wody .Dwa litry to dla mnie kosmos.Wduszam w siebie na siłę płyny ,bo wiem ,że tak trzeba .Nie czuję głodu , więc też niestety mniej piję . Na początku postu zapijałam głód ,teraz nie ma co zapijać .
Dzisiejsze menu :
Śniadanie
1 szklanka soku z marchwi i buraków
papryczka pokrojona w paseczki
Drugie śniadanie

pieczona papryka -chyba mam dziś dzień paprykowy
Obiad 

zupa krem z brokuła
Przepis 
1 marchew
1 pietruszka
1 łodyga selera naciowego ( nie przepadam ,ale się zmuszam )
1/4 brokuła 
1/2 małego pora(może być cebula)
Wszystko pokroić ,zalać wodą (ok.1/21itra) i gotować 10-15 minut .
Zblendować i podawać na ciepło .Nie jest to moje ulubione danie ,ale jak post ,to post jeść trzeba nie tylko to ,co się lubi.
Podwieczorek
grejpfrut czerwony - tym razem niezbyt dobry , więc wycisnęłam sok
Kolacja 
kotleciki warzywne z piekarnika

A potem jeszcze jedno jabłuszko z piekarnika ,a co!

niedziela, 25 września 2016

25 dzień na diecie Dąbrowskiej

To już 25 dzień :). Czas leci .Aktualnie leci bardzo szybko .Ugotować obiadek dla siebie ,reszty rodzinki , trochę popracować na działce i już jest wieczór .Na początku to gotowanie dla wszystkich było udręką ,ale teraz już się uodporniłam .Najwyżej sobie dosolą lub doprawią ,bo teraz nawet nie smakuję jak im coś robię.
Śniadanie 
1 szklanka zakwasu z buraków
3 marchewki
 3 kiszone ogórki z cebulką
Drugie śniadanie 
sałatka pomidor ,jabłko ,burak gotowany
Obiad 
leczo moje ulubione

Przepis
1 cukinia  mała ze skórką  lub patison lub kabaczek
3 cebulki średnie
2-3 marchewki
2-3 papryki 
przecier z pomidorów ,mogą też być zblendowane świeże 2 pomidorki
liść laurowy
ziele angielskie
pieprz
sól himalajska
Warzywka pokroić w kostkę .Pokrojoną cebulę zasmażyć na patelni w odrobinie wody ,aż zmięknie .Dodać do niej resztę warzyw , przyprawy ,przecier z pomidorów i dolać wody , tyle ,aby warzywa były przykryte na 3/4 wysokości.Gotować aż warzywka będą miękkie .
Ponieważ jest to moja ulubiona potrawa na tej diecie ,to często robię cały wielki gar i potem resztę przekładam w słoiki ,gotuję 25 minut i mam zapas na czas,gdy nie ma czasu na gotowanie.

Podwieczorek
 lody cytrynowo- jabłkowe( własnej produkcji:))
Kolacja
 bigos z kiszonej kapusty


sobota, 24 września 2016

24 dzień na diecie Dąbrowskiej

Dziś sobota bardzo pracowita ,bo świeci słonko i można porobić trochę w ogródku .Dlatego na kucharzenie mniej czasu , rodzinka ma na obiad grilla ,więc ja też  pogrilluję tylko warzywka :).
Śniadanie 
1 szklanka zakwasu z buraków
3 marchewki
Drugie śniadanie 
pomidorki ,papryka, ogórki kiszone i cebulka -wszystko pokrojone i posypane pietruszką
Obiad 
grillowane szaszłyki z cukinii , papryki , marchewki ,dyni
Podwieczorek
 dwa jabłuszka
Kolacja
kalafior ze szpinakiem na ciepło

Przepis 
 3-5 różyczek   kalafiora
trzy  garście szpinaku
sól , pieprz do smaku ( jak ktoś lubi można dać ząbek czosnku przepuszczony przez praskę )

Szpinak umyć i wrzucić na rozgrzaną patelnię , dodać odrobinę wody i dusić aż zmięknie .
Następnie dodać do szpinaku pokrojonego  w paseczki  kalafiora i dusić jeszcze 3-5 minut .Posolić i doprawić pieprzem lub czosnkiem do smaku .Chociaż lubię czosnek ,to w tej kompozycji niezbyt mi smakował. Wolałam dodawać pieprz
Podawać na ciepło. Ten przepis nie raz ratował mi życie , jak już nic mi się nie chciało jeść :).

piątek, 23 września 2016

23 dzień na diecie Dąbrowskiej

Piątek ,piątunio , piąteczek .Typowy dzień na warzywka .Samopoczucie lekko chwiejne ,dziś mam mniej chęci .Jakoś tak nie mogę się zebrać . Noga boli ,łokieć boli .Pozwoliłam sobie na trochę kapusty kiszonej i brzuch większy , wzdęcia wróciły.Chyba będę jadła to ,co mój organizm toleruje.
Śniadanie 
 koktajl z ogórka zielonego ,selera naciowego , jabłka i cytryny
 kiszona kapusta
Drugie śniadanie 
buraczki pieczone ,ogórek kiszony i zielony , pomidor i cebulka -pokrojone w plasterki

Obiad
frytki z selera i pietruszki  oraz pieczona papryka -gdy nie mam na nic chęci ,to to jest moje ulubione danie

Podwieczorek 
 kompot z jabłek i dyni z dodatkiem goździków

Kolacja 
 wstyd się przyznać ,bo nic na ciepło -po prostu zjadłam 3 marchewki i jabłuszko 

Dziś skończą się moje zapasy zakwasu z buraków ,więc produkuję kolejny 

Zakwas robię w garnku (kupiony niedawno w Tesco ) jest na niecałe 2 litry ,więc nie starcza na długo .
Buraczki mam swoje z ogródka , dobrze je myję i obieram cienko ze skórki .

Buraki kroję na 1 cm plastry


Na dno garnka kładę przyprawę do kiszenia lub konserwowania ogórków , jak w sezonie mam swój koper i chrzan , to biorę wszystko świeże .Dodaję 3 ząbki czosnku -pokrojonego przed samym włożeniem do garnka  i kawałek chrzanu .Dodaję liście laurowe ,ziele angielskie i pieprz po dwie sztuki z każdego .
Wkładam buraki ,  na kolejną partię dodaję ząbek czosnku . Całość  zalewam przegotowaną wodą w proporcji 1,5 litr wody + 1,5 łyżka soli himalajskiej . Dolewam 3 łyżki soku z kiszonych ogórków .Całość przykrywam małym talerzykiem ,a potem kamionkową pokrywką .Mieszam 1 x dziennie drewnianą wyparzoną łyżką i codziennie myję i wyparzam talerzyk ,którym są przykryte buraki .Po 5-6 dniach zakwas jest gotowy ,zlewam go do butelek  i odstawiam w ciemne ,zimne miejsce. Długo nie postoi , bo tydzień i jest wypity. Z buraków robię barszcz ,żeby się nie zmarnowały.

czwartek, 22 września 2016

22 dzień na diecie Dąbrowskiej

Czwartek to mój ulubiony dzień ,bo zbliża się koniec tygodnia .W grupie wsparcia , jaką utworzyliśmy dla  chorej koleżanki jest to mój dzień postu , rozmyślań i modlitwy.Tylko tak możemy pomóc .
Wracając do diety  ,to trwam .Cały czas podczytuję grupę wsparcia na facebooku ,to daje mi siłę ,bo wiem ,że nie jestem sama ; że inni mają podobne problemy , również ciężko pracują nad sobą . Nie jest łatwo        z maniaczki słodyczy po 50 latach przerobić myślenie na maniaczkę warzywek.Do tego mąż co chwilę pyta -kiedy będziesz mogła normalnie jeść - a czy ja teraz jem nienormalnie???Największe pokusy mam  w sklepie , bo dla rodziny kupuję zakupy mięsne , twarożki ,sery itp. Aż się ślinię na widok tego wszystkiego. Gdyby mnie zapytano czego najbardziej mi brakuje -kiedyś odpowiedziałabym ,że ptasiego mleczka ,ale teraz po cichu tęsknię za jajkiem .


Śniadanie 
 1 szklanka zakwasu z buraków
koktajl - grapefruit 1/2, 1 jabłko, 1 łodyga selera naciowego , garstka natki  pietruszki
Drugie śniadanie 
 pomidor z cebulką
2 ogórki kiszone
Obiad
 pieczona papryka
Przepis
 1-2 papryki ( najlepiej lubię czerwoną , mięsistą )
pieczonka warzywna (potarte na tarce -seler ,kapusta,,marchew ,dynia, pietruszka ,kalafior lub brokuł, pokrojona cebula lub por )
przyprawy lubczyk ,wędzona papryka ,sól himalajska
Z papryki odciąć czubek i wyczyścić z ziarenek .Nafaszerować paprykę mieszanką potartych i doprawionych warzyw .Ułożyć w naczyniu żaroodpornym i zapiec w piekarniku w temperaturze 180 stopni   przez 30 minut.
Ja zawsze obok dania głównego piekę jeszcze frytki   lub  dynię lub warzywa na farsz  -za jednym zamachem ,żeby cały piekarnik był pełny .
Podwieczorek 
 pieczone jabłko
Kolacja 
 surówka z marchwi,kiszonej kapusty

No i niestety jedno jabłko jeszcze po kolacji , bo tak mnie ssało :)


Ze strony FitWit

papryka czerwona 

Ile kalorii ma papryka czerwona w g:                                                                       31kCal
Węglowodany: 6.6 g
Białko: 1.3 g
Tłuszcze: 0.5 g
Cholesterol: 0.0 mg
Sód: 3.00 mg
Błonnik: 2.0 g
Index glikemiczny: 25

środa, 21 września 2016

21 dzień na diecie Dąbrowskiej

Dziś mija trzeci tydzień na  diecie WO.
Co tydzień się ważę (na początku ważyłam się codziennie :):)  i z radością wielką ,że wreszcie jest
efekt ).Straciłam  6 kg , czyli 6 torebek cukru:):). Moja motywacja to dwie cyferki na wadze, może wtedy będę mogła odstawić sterydy wziewne . Teraz czas na utratę tłuszczu :).
Dziś mam chęć na gotowanie . Zasadniczo tym razem na diecie trzymają mnie gorące potrawy .Nieraz robię je na jeden dzień ,nieraz więcej i wtedy zaprawiam w słoiki .Teraz ,póki są wszystkie dostępne warzywa -odżywianie jest proste . Kocham wiewiórki i tak ,jak  one chomikuję różne rzeczy na "potem".


Śniadanie 
1 szklanka zakwasu z buraków 
 1 szklanka soku z buraków, marchwi i jabłka
Drugie śniadanie 
 sałatka
pomidor -uwielbiam malinowe mają niepowtarzalny smak , ogórek kiszony , cebulka i jabłka ozdabiacze:) Obiad
 pieczonka z warzyw
 Warzywa do pieczonki  to:
seler naciowy, kalafior, papryka ,seler korzeniowy, cebula, pietruszka, marchew ,dynia, kapusta , dużo natki pietruszki - ilość na zdjęciu to z dużym zapasem na zamrożenie
przyprawy  -papryka pieczona , sól  himalajska ,kminek ,lubczyk, pieprz ,curry, czosnek -dużo :)
Wszystkie warzywa trę na tarce z dużymi oczkami . Blaszkę do pieczenia wykładam papierem i układam pomieszane i doprawione warzywa .Całość dociskam ręką , aby była gładka .Piekę w piekarniku w temperaturze 180 stopni przez 40 minut.

Część z tego mam na obiadek ,część na kolejne dni wykorzystuję do farszu do papryki i cukinii albo robię kotlety a część zamrażam na potem.

Podwieczorek
grapefruit

Kolacja 
 sałatka warzywna z ugotowanych warzyw

 marchew
cebula
ogórek kiszony 
pietruszka 
seler
jabłko 
wszystko pokrojone w kosteczkę  i skropione sokiem z cytryny .
Reszta sałatki poszła na stół ogólny dla rodziny  po dodaniu jajek, ogórków konserwowych i majonezu .