Dieta Dąbrowskiej -dzień 4

Dzień czwarty -rozdarty między chce mi się jeść i nie chce mi się jeść :).Bardziej wchodzą mi soki niż dania. Dziś zaszalałam i mam klopsiki.
Rano tradycyjnie zakwas z buraków.
Dziś w menu sokowym :
2 łodygi selera 
2 marchewki
burak jeden surowy 
cytryna
natka pietruszki  
sól 
pieprz
kurkuma do smaku.

Przegryzki :
papryka surowa 
ogórek kiszony
rzodkiewki 
kiszona kapusta -aż dzi ,bo do tej pory nie miałam chęci -to pierwszy post, gdy mam na nią smaka.

Podwieczorek 
jabłuszko pieczone z cynamonem 

Kolacja na ciepło 
Klopsiki warzywne 
1/3 kalafiora ugotowanego 
wytłoczyny po soku z 2 marchewek , pietruszki i selera naciowego 
1/4 główki kapusty poszatkowanej ,posolonej i wyciśniętej 
1 marchewka 
kawałek selera 
kawałek pora
sól ,pieprz, kurkuma, czosnek do smaku 

Wszystkie warzywa zmielone na tarce jak na buraczki ,dodane wytłoczyny ,przyprawy do smaku. 

Wymieszane i zawinięte w gazę do odciśnięcia soku.
Za masy uformowane klopsiki . Na blaszce ułożyć papier do pieczenia, rozłożyć klopsiki i pec w gorącym piekarniku w temperaturze 210 stopni przez  15 minut- przewrócić na drugą stronę i piec dalsze 10 minut.
Troszkę się kruszą przy przewracaniu - przewracam szeroką łopatką i wtedy jest ok. 

Do picia w ciągu dnia :

• herbata z czystka 
• 
  
• herbata z melisy  
• 
  
• woda z solą ,cytryną i listkiem mięty 
• 
  
• woda z cytryną i imbirem