wtorek, 19 marca 2019

Dieta Dąbrowskiej -dzień 9

Głód minął , właściwie teraz wciskam w siebie na siłę coś zjadliwego. Tylko jabłko zjadam bez przymusu -resztę jem, bo wiem że muszę.
Pobolewa to tu , to tam. Siada wzrok- mam mroczki i gorzej widze, ale wiem , że to minie. Na każdym poście tak miałam. 
MENU 
Rano tradycyjnie zakwas z buraków .
Dziś w menu sokowym :
2 łodygi selera 
2 marchewki
kapusta spora garść 
cytryna
1 mała pietruszka 
sól 
pieprz
kurkuma do smaku 

Przegryzki :
papryka 
buraczek 
kiszona kapusta 

Podwieczorek 
jabłko pieczone 

Kolacja 
 Odkrycie postu -sok pomidorowy z imbirem 
Sałatka z buraczków gotowanych , cebuli, ogórka kiszonego i jabłka -wszystko starte na tarce na dużych oczkach , posolone i doprawione pieprzem oraz czosnkiem niedźwiedzim.
  
Do picia w ciągu dnia :

herbata z czystka 

herbata z pietruszki 

woda z solą ,cytryną i listkiem mięty 

woda z cytryną i imbirem 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz