sobota, 3 września 2016

3 dzień na diece Dąbrowskiej

Waga spada w dół ,ale zdaję sobie sprawę ,że to woda.Biegam do WC co chwilę , chociaż staram się pić małymi łykami płyny ,to nie zawsze się da.Jest gorąco .Cieplej niż latem .Najlepiej leżeć w bezruchu i nic nie robić .Głowa boli ,ale już nie tak mocno ,nawet schylać się mogę:) Codziennie mierzę sobie ciśnienie ,ale na razie jestem na lekach .Tak samo leki ,które stosuję na astmę nadal biorę.Jeżeli będzie można to planuję stopniowo schodzić z dawek leków , ale to się zobaczy dalej.
Sprzęt przydatny w czasie diety ,ułatwiający pracę w kuchni:
-sokowirówka
-blender
-obieraczka
-wyciskarka do soków
-praska do czosnku
-wykrawaczka do warzyw
-piekarnik 
Inne drobne  rzeczy :
-papier do pieczenia ( nie wolno używać folii aluminiowej)
- suszarka do warzyw -można ususzyć zielone części warzyw ,a nawet warzywa na własną włoszczyznę
-pojemnik do kiszenia warzyw.



Menu na dziś
Śniadanie
1 szklanka wody z cytryną
surówka ogórek kiszony ,pomidor ,cebula,papryka
Drugie śniadanie 
 utarte jabłko z chrzanem 
Obiad
 zupa kalafiorowa
Podwieczorek 
 kompot z dyni z goździkami
Kolacja 
mus jabłkowy
surówka z marchwi z jabłkiem 





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz